Co robić, kiedy koledzy lub szef kradną Twoją pracę lub pomysły
Co robić, kiedy koledzy lub szef kradną Twoją pracę lub pomysły
Uczestniczysz w spotkaniu i nagle widzisz, że Twój kolega przypisuje sobie autorstwo Twojego pomysłu. Albo może siedziałeś całą noc nad projektem, a twoje nazwisko nie pojawiło się w jego końcowej prezentacji. A co jeśli szef pławi się w blasku jupiterów i bierze na siebie wszystkie pochwały?
Nawet jeśli pracujesz w firmie, która zachęca do współpracy, niektórzy wciąż posuwają się za daleko i przypisują sobie pracę innych, nie uwzględniając ich jako współautorów.
To niezwykle irytujące, gdy ktoś w oczywisty, a raczej chyba bezczelny (przepraszam ale to lepsze słowo) sposób kradnie nasze pomysły.
Coś tu jest nie tak. Sytuacja zupełnie niesprawiedliwa. W takim momencie żądamy sprawiedliwości, czujemy się ofiarą.
Jak radzić sobie z takimi sytuacjami? W pewnych sytuacjach będziesz rozdarty między pragnieniem szukania zemsty i zignorowaniem sprawy. Czy powinieneś jak najszybciej zabrać głos i zwrócić uwagę na swój wkład w projekt? A może wycofać się i mieć nadzieję, że to jednorazowy wybryk?
Współpracownicy czasem przypisują sobie nasze zasługi – niezależnie od tego, czy robią to w złej wierze, czy ze zwykłej nieuwagi. Oto kilka rad, które ma nadzieję pomogą nam zareagować jak profesjonalista.
1. Wsłuchaj się w swoją reakcję, a następnie przemodeluj ją
Dbasz o swoją pracę, więc kiedy ktoś kradnie twój pomysł, to naturalne, że się denerwujesz. W takiej sytuacji nie ma czegoś takiego jak uczucia „dobre” czy „złe”. Co więcej, twój stan emocjonalny może ulec zmianie, jeśli tego zechcesz.
Najgorsze co możesz zrobić to gwałtowna reakcja oparta na impulsie emocjonalnym.
“Złap: i wytłum emocje tak szybko jak się da zanim przejma kontrolę nad Twoim racjonalnym myśleniem.
Nie możesz w tym momencie dać się ponieść emocjom. Po pierwsze to co powiesz zostanie już na zawsze po drugie emocje ograniczają Twoje racjonalne i analityczne myślenie.
Nieznaczy to, że masz czekać.
2. Wyznacz stabilne granice (im szybciej, tym lepiej).
Zabranie głosu od razu jest całkowicie akceptowalną strategią. Zabranie głosu w swojej obronie buduje stabilną granicę, co popłaci w przyszłości. Jeśli ktoś przypisze sobie autorstwo twojego pomysłu, wystarczy spokojnie i z uśmiechem powiedzieć: „To jest dokładnie to, o czym mówiłem wczoraj. Wprowadźmy te korekty do planu”.
Nie “gotuj w sobie negatywnych emocji”, żeby wyciągać je na światło dzienne po miesiącu czy pół roku. Tak wiele może się wydarzyć w tym czasie, że prawdopodobnie twój współpracownik może nawet nie pamiętać o co chodzi.
3. Wymyślaj rozwiązania, nie wymyślaj ludziom.
Jeśli sprawa jest na tyle delikatna, że musisz poczekać, zrób to.
Jeśli skonfrontujesz się bezpośrednio z podejrzaną osobą, zadaj pytania zanim zaczniesz rzucać oskarżenia. Dzięki temu zrzucisz z siebie obowiązek udowodnienia swojej racji – to oponent będzie musiał wyjaśnić na jakiej podstawie wziął na siebie autorstwo pomysłu.
Możesz w tym miejscu powiedzieć coś w rodzaju: „Kiedy omawialiśmy projekt na ostatnim spotkaniu, powiedziałeś »przygotowałem« zamiast »przygotowaliśmy«. Możesz powiedzieć, dlaczego ująłeś to w ten sposób?”. W ten sposób jasno zadeklarujesz, że zauważyłeś przewinienie i nie pochwalasz go.
Oczywiście, bez względu na to, w jaki sposób podejmiesz rozmowę, rozmówca może zaprzeczyć, że do czegoś doszło, zasugerować, że może zrobić to ponownie, lub sugerować, że zrobił to, aby umniejszyć twoją rolę. Jeśli rozmowa zmierza w tym kierunku, powinniście zaangażować swoich przełożonych. Pamiętaj tylko, że będziesz potrzebować dowodów na to, że praca lub pomysł były rzeczywiście twoje.
4. Nie unikaj autopromocji.
Współcześnie w miejscu pracy ogromny nacisk kładzie się na zespoły. W rezultacie wielu profesjonalistów nigdy nie uczy się jak promować samych sibie w zdrowy sposób.
Oto prosta strategia na początek: kiedy omawiacie projekt, używaj zaimków dzierżawczych. Możesz powiedzieć: „Dzięki! Bardzo mi miło, że tak ciepło przyjęliście moją pracę. Siedziałem nad tym całą noc, ale się opłaciło.”
5. Stwórz klarowny plan.
Porozmawiaj ze swoim szefem przed rozpoczęciem pracy nad projektem. Stwórz plan uzyskania poparcia dla inicjatywy w całej firmie. Ustal jasne oczekiwania poprzez postawienie pytań takich jak:
· Jak zbudujemy poparcie dla naszego pomysłu?
· Kto jest pomysłodawcą projektu? Kto bierze na siebie odpowiedzialność? Za jakie zdania?
· Kiedy przedstawimy te pomysły kierownictwu wyższego szczebla?
· Kto będzie zadawał pytania i przeprowadzał kontrole?
Niech ustalenia będą otwarte – zostaw sobie możliwość ich przeformułowania. Planowana struktura wkładu poszczególnych osób może czasami ulec zmianie. Dobrze jest wysłać e-mail z tabelą, która dokładnie określa, kto będzie odpowiedzialny i za co.
6. Dziel się pomysłami w szerszym gronie
Rozważ dzielenie się swoimi pomysłami z całymi grupami zamiast z jednym współpracownikiem (brutalnie rzecz ujmując zyskujesz świadków). Zadbaj o to, by je odpowiednio udokumentować. Spróbuj nawet zapraszać innych do podsuwania i rozwijania nowych pomysłów. Wówczas będziesz miał okazję podziękować swoim współpracownikom za ich wkład.
Czyniąc to, wyjdziesz na innowatora i będziesz znany w biurze jako osoba taktowna i wyrozumiała. Zdobędziesz sławę specjalisty kreatywnego, oryginalnego i pomysłowego. Czy można sobie wyobrazić lepszy scenariusz?
W dynamicznym, konkurencyjnym środowisku pracy pomysły nieustannie cyrkulują. Czy to się nam podoba, czy nie, kradzież cudzego pomysłu jest rzeczą powszechną. Można jednak zareagować na taką sytuację w sposób zręczny. W trakcie tego procesu doskonalisz ważne umiejętności, takie jak komunikowanie, negocjowanie i autopromocja – dzięki nim staniesz się lepszym liderem i zapewnisz sobie sukces, jeśli znów staniesz przed takim wyzwaniem.
Dobrego dnia.
Michał
Autor: dr Michał Chmielecki, prof.
Jestem autorem bestsellerowych książek. Od ponad 15 lat doradzam firmom, prowadzę warsztaty i coaching w zakresie kompetencji przywódczych. Mam nadzieję, że Projekt Przywództwo pomoże Ci rozwijać wiedzę w zakresie komunikacji i przywództwa oraz zainspiruje Cię do wdrażania zmian i ciągłego rozwoju.
P.S. Jak zawsze zapraszam Cię do dołączenia do moich kanałów w mediach społecznościowych. Dziękuję za poświęcony czas!